Film konczy sie tym jak syn malzonkow wola :"Mamo" a oni odwracaja sie rownoczesnie. Czyli albo nie udalo im sie odwrocic osobowosci albo obydwoje maja osobowosc Sofie ? Czy moze raczej to taki zarcik? Jak sadzicie? Ja osobiscie strasznie nie lubie otwartych zakonczen... ale film bardzo przyjemny! Dobra komedia i chyba najlepsza ze wszystkich "zamian cial" jakie ogladalam. Aktorzy zagrali swoje role wysmienicie!